Zestaw startowy Zero Waste

Najtrudniejsze są początki i to prawda. Na początku drogi do bezśmieciowego życia przeżywa się szok. Wokół mnie jest tyle śmieci, skąd one się biorą?! Gdy zaczynamy zwracać uwagę na swoje otoczenie, nagle okazuje się, że śmieci są wszechobecne i nawet nie wiadomo kiedy trafiają do naszego domu. Ich wyeliminowanie wydaje się zbyt trudnym zadaniem, więc łatwo jest po prostu się poddać na wstępie. Ale przecież nie wszystko, czego używamy na co dzień musi być "śmieciem". Jest bardzo dużo przedmiotów codziennego użytku, które odpowiednio zadbane mogą służyć przez lata. I w dodatku nie trzeba ich daleko szukać.

Oto lista, którą skompilowałam z różnych blogów i stron internetowych, które miałam okazję czytać. Odsyłam do listy Vademecum Zero Waste, Zero Waste Life, Litterless. Nigdzie nie znalazłam listy, która byłaby w miarę kompletna i satysfakcjonująca, dlatego stworzyłam własną na podstawie tego, czego udało mi się do tej pory dowiedzieć. Dla mnie ta lista okazała się bardzo pomocna, mam nadzieję, że nie tylko ja zrobię z niej użytek :) 

Większość wymienionych na liście przedmiotów jest najczęściej spotykana w sklepach w postaci przedmiotów jednorazowego użytku i szybko wędruje do kosza, a można je łatwo zastąpić. Pozostałe to bardziej ekologiczne alternatywy dla najczęściej kupowanych (i najczęściej wyrzucanych) kosmetyków, artykułów higienicznych i środków czystości. Co prawda nie wszystkie te rzeczy przydadzą się każdemu, bo nie każdy ich używa, ale uznajmy, że jest to taka przykładowa lista rzeczy, które da się wymienić na bardziej bezśmieciowe wersje bez konieczności rezygnowania z komfortu i obniżania jakości życia. Niektóre pozycje są dostępne w kilku opcjach do wyboru. 

Dla ułatwienia każdy punkt na liście odsyła do konkretnego sklepu, w którym można kupić te cuda. Wystarczy kliknąć łącze. Nie oznacza to jednak, że zakup przez internet to jedyny sposób, by zaopatrzyć się w te produkty. Są też dostępne stacjonarnie i z odbiorem osobistym (np. w sklepie Trawa, Chatka Zdrowia itp.). Większość można też zrobić samemu z tego, co uda się znaleźć w domu ;) Oczywiście nie muszę wspominać, że najbardziej zerowasteową opcją jest opcja DIY.

ZESTAW STARTOWY ZERO WASTE:

• mydło w kostce
• szampon w kostce
• odżywka w kostce
• drewniany grzebień/szczotka
• wielorazowe chusteczki do nosa (np. z prześcieradła)
• szczoteczka do zębów z bambusa
• pasta do zębów w słoiku/proszek/kostka/tabletki
• nitka dentystyczna z wymiennymi wkładami
• metalowy czyścik do uszu/patyczki z bambusa
• naturalny pumeks do stóp
• metalowa maszynka wielorazowa z wymiennymi żyletkami
• dezodorant w kartonowym sztyfcie/kostce/słoiku/metalowym pudełku/ałun
• krem w szkle
• balsam do ciała w bloku/w szkle/w metalowym opakowaniu
• balsam do ust w metalowym opakowaniu
• środki czystości w szkle albo dużych opakowaniach (np. 5l)*
• ekologiczny proszek do prania
• myjka z recyklingu/luffa/szczotka do mycia naczyń
• ekologiczny płyn do mycia naczyń
• szmatki do czyszczenia (np. ze starego t-shirtu)
• wielorazowe torby na zakupy (oddzielna na chleb)
• torebki z firanki na warzywa i owoce
• wielorazowe pudełka na jedzenie (najlepiej ze stali albo z bambusa)
• termos/bidon/butelka wielorazowa
• papier toaletowy z recyklingu
• wielorazowy worek na śmieci, np. z ortalionu (jeżeli dotyczy ;))

*Mam tu na myśli takie środki czystości jak: płyn do czyszczenia, płyn do mycia szyb, płyn do podłóg, mydło marsylskie, mydło kastylijskie, soda, orzechy piorące itp. w zależności do potrzeb i metod dbania o czystość w domu

Dodatkowo dla kobiet:

• wielorazowe podpaski/kubeczki menstruacyjne/tampony/gąbki*
• wielorazowe waciki/ściereczka/gąbka konjac do demakijażu
• płyn do demakijażu w szkle

*Z tego co wiem gąbki i tampony wielokrotnego użytku nie są jeszcze dostępne w Polsce

Preferowany środek transportu: rower z wiklinowym koszem na większe zakupy

Gotowe zestawy startowe są też dostępne w internecie, ale niestety w sklepach zagranicznych: Zero Waste Life, The Slow Living Company, Earth Hero, Package Free Shop, Etsy. Może niedługo to też się u nas zmieni. Z polskich sklepów znalazłam tylko taki: Wielorazówka. 

Na koniec kilka mądrych słów, które pewnie słyszeliście już wiele razy z ust różnych osób i myśleliście sobie "co za bzdury". Tymczasem to jest najprawdziwsza prawda: nasze wybory konsumenckie napędzają popyt, a tym samym wpływają na całą gospodarkę. Dlatego przy kolejnych zakupach warto się zastanowić, czy nie można po prostu kupić tego samego produktu w wersji bardziej przyjaznej dla środowiska.

To by było na tyle, pozdrawiam :)